Matka nastolatki zmarłej przez NZK, wyposaża szkoły w AED

it's safe here

Miasto Tacoma, w stanie Waszyngton. Matka nastoletniej KiKi, która straciła córkę, chce wyposażać szkoły w urządzenia ratujące życie uczniów.

„Minęło jakieś 10 lat, a ja wciąż nie mogę przestać myśleć o tym, że coś, co spotkało moją corkę, może mieć wciąż miejsce.” – mówi pani Tamela McBride.

Jej córka, Kiki McBride, była cieszącą się zdrowiem studentką pierwszego roku na Uniwersytecie Foss, gdy w listopadzie, w 2005 roku, podczas gry w koszykówkę, nagle upadła na ziemie. Okazało się później, że to było zatrzymanie krążenia.

„Wiedziałam, że było z nią źle, ponieważ podczas całej akcji odpychali mnie od niej i nie pozwolili wsiąść do karetki wraz z nią”, mówi pani McBride. „Pojechałam więc za karetką pogotowia, obserwując, jak wykonują resuscytację krążeniowo-oddechową mojej córce, z użyciem AED, które miało przywrócić akcję serca. Niestety….było już za późno.”

AED podaje sercu wstrząs elektryczny, który w tej sytuacji mógł uratować życie Kiki. Uniwersytet Foss nie posiadał w tym czasie AED.

„Po 10 minutach nie ma dla serca żadnych szans, a akcja w karetce zajęła aż 12 minut”, mówi pani McBride. Uważa, że Kiki miałaby większe szanse przeżycia, gdyby szkoła miała natychmiastowy dostęp do AED. Dlatego też cały swój żal po stracie córki, postanowiła obrócić w walkę, by to , co stało się Kiki nie spotkało już żadnego dziecka. „Nagłe zatrzymanie krążenia jest zabójcą nr 1 dla młodych sportowców, z czego większość osób nie zdaje sobie sprawy”.

Od czasu rozpoczęcia działań, wraz z organizacją Puget Sound Heart, zebrano wspólnie około 90 tysięcy dolarów, na umieszczenie defibrylatorów AED we wszystkich szkołach publicznych w Tacomie. Szkoła podstawowa Sheridan otrzymała swój defibrylator AED w piątek, a wszystkie szkoły podstawowe będą miały je do końca roku szkolnego.

„Projekt jest w swojej końcowej fazie, ale będziemy go kontynuować i mamy nadzieje, że wkrótce AED będą dostępne dla wszystkich młodych sportowców w szkołach” – mówi pani McBride.

To jest jej własna droga i walka do rozpowszechniania świadomości o wyposażaniu szkół w defibrylatory AED.

„Kiedy stracisz dziecko, tracisz też część własnego życia – mówi pani McBride – ale musisz iść dalej”.

źródło:

http://www.king5.com/news/loca...